Przejdź do treści

Wypalenie zawodowe – choroba czy nie?

Wypalenie zawodowe (burnout) to choroba. Takie przekonanie obowiązuje w popkulturze, i choć rozumiemy intencje takiego sformułowania, to z naukowego punktu widzenia musimy się z nim nie zgodzić. Wypalenie zawodowe to syndrom, jeden z objawów przewlekłego stresu jaki dotyka nas w miejscu pracy (tak tak, nawet w miejscu pracy zdalnej).

Jest to bardzo nośne pojęcie, coraz częściej słyszymy, że ktoś się „wypalił”. Oczywiście nierzadko jest to prawdą, jednak w niektórych przypadkach dochodzi do pewnego rodzaju nadużycia i hiperbolizacji. Takie działania mogą prowadzić do bagatelizowania zagadnienia oraz wpłynąć negatywnie na rozwój badań i wiedzy na temat wypalenia zawodowego. Przede wszystkim nasza wiedza na temat tej przypadłości jest jeszcze znikoma. Dlatego tak istotne jest byśmy dowiedzieli się tego co już ustalone oraz odrzucili wszelkie mity krążące wokół.

Zacznijmy od oficjalnej definicji.

Wypalenie zawodowe wg. WHO

W 2019 roku Światowa Organizacja Zdrowia uwzględniła wypalenie zawodowe jako zjawisko zawodowe. Nie zostało sklasyfikowane jako stan chorobowy. Taka sama klasyfikacja obowiązywała od 1990 roku. Różni się natomiast definicja, aktualna jest bardziej szczegółowa.

„Wypalenie to syndrom rozumiany jako wynikający z przewlekłego stresu w miejscu pracy, z którym nie udało się skutecznie sobie poradzić. Charakteryzuje się:

  • uczucie utraty energii lub wyczerpania,
  • zwiększenie psychicznego dystansu przez pracę, a także negatywne lub cyniczne odczucia względem pracy,
  • spadek efektywności pracy.

Wypalenie zawodowe odnosi się konkretnie do zjawisk w kontekście zawodowym i nie powinno być stosowane do opisywania doświadczeń w innych obszarach życia.”

Wypalenie zawodowe

Najczęściej stosowane definicje wypalenia zawodowego

Skoro nie choroba to co takiego? Od dawna to pytanie napędza naukowców w konstruowaniu definicji wypalenia zawodowego. Choć nie może ogłosić, że znaleźliśmy tę jedną i właściwą, to kilka z nich jest bardzo ciekawych i postaramy się je przybliżyć w tej części.

Koncepcja Maslach

Christina Maslach jest autorką teorii, która znajduje najwięcej zwolenników. Po jej przybliżeniu możesz poczuć déjà vu. Wydaje się, że była dużą inspiracją do stworzenia definicji w aktualnym spisie WHO podanej we wcześniejszej części.
Maslach zwraca uwagę na przewlekły stres zawodowy jako przyczynę wystąpienia wypalenia zawodowego, które ma trzy wymiary: wyczerpanie, cynizm oraz poczucie braku osiągnięć zawodowych.
Jednak teorie Maslach i WHO mają swoich przeciwników. Liczni badacze zwracają uwagę na trzeci wymiar wypalenia (spadek efektywności pracy/ poczucie braku osiągnięć zawodowych) jako niepasujący do pozostałych dwóch w tworzeniu spójnej konstrukcji.

Koncepcja dwuwymiarowa

Korelacja pomiędzy wyczerpaniem a cynizmem jest czymś zrozumiałym i naturalnym. W stanie wyczerpania i przy cynicznym podejściu do pracy może dojść do spadku naszej efektywności, a sam spadek efektywności może prowadzić do wyczerpania oraz zrobić z nas cyników. Jednak badacze tacy jak, Salanova, Shoji, Smoktunowicz, Bakker czy Vassar chyba słusznie wskazują na fakt, że nie jest to obligatoryjne. Możemy być wyczerpani i wykonywać swoją pracę na 100% z fantastycznymi efektami. Tak samo poczucie braku osiągnięć zawodowych nie musi prowadzić do negatywnych odczuć względem pracy.
W związku z tym wiele głosów w środowisku badaczy namawia do uznania za kluczowe elementy wypalenia tylko dwa pierwsze wymiary. Po zebraniu tych opinii powstała koncepcja mówiąca o kombinacji wyczerpania i zdystansowania się wobec pracy.

Istnieje jeszcze teoria zależności wypalenia zawodowego od depresji. Wskazująca wypalenie jako jedną z możliwych form występowania depresji.
Kolejnym zagadnieniem jest trudność z odróżnieniem wypalenia od zaangażowania w pracę.
Tych obserwacji nie będziemy opisywać. Przede wszystkim chcieliśmy skupić się na koncepcjach wymiarowych. Uznaliśmy natomiast, że warto wspomnieć o dwóch kolejnych wyzwaniach.

Na koniec

W tym artykule nie przedstawimy jak mierzyć wypalenie zawodowe – nie wymyślono jeszcze idealnego sposobu, a brak jednolitej definicji nie ułatwia zadania.

Nie napiszemy też co powoduje wypalenie – tutaj też nie ma zgody. Możemy się jedynie skłonić do twierdzenia, że w każdym przypadku są to inne czynniki prowadzące do wystąpienia przewlekłego stresu w miejscu pracy. O samym stresie pisaliśmy we wcześniejszym artykule na naszym blogu tutaj.

Nie damy też złotej rady na poradzenie sobie z wypaleniem zawodowym – prosimy nie wierzcie w fantastyczne rady znalezione w internecie. Tak jak u każdego może być inny powód wystąpienia wypalenia tak w każdym pojedynczym przypadku powinniśmy szukać indywidualnego rozwiązania.

Reasumując, wypalenie zawodowe jest bardzo nośnym i poważnym zagadnieniem. Dlatego tak istotne jest selektywne podejście do treści przyswajanych na jego temat. Tak jak w innych przypadkach możecie znaleźć wartościowe artykuły i dokładne badania. Możecie również znaleźć wpisy o wątpliwej jakości.
Temat wypalenia zawodowego będzie do nas wracać. To dobrze. Może niedługo będziemy wiedzieć o tym problemie jeszcze więcej. Może kiedyś będziemy wiedzieć wszystko. Na razie wiemy, że to poważny problem dotykający coraz więcej osób. Dotykający nas samych. Dlatego zatroszczmy się o siebie, zatroszczmy się o swoich bliskich oraz o naszych współpracowników, podwładnych czy też przełożonych.
Źródła:
1. Kulikowski Konrad, Wypalenie zawodowe – fakty, mity, kontrowersje

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Niezależnie zweryfikowany
5 opinii